wtorek, 15 stycznia 2013

Planeta Skarbów


Ta ilustracja również powstaje na poczet testów tabletu Wacoma. Potrzebowałem szybkiego, prostego tematu malarskiego, a nic nie nadaje się do tego lepiej, niż żaglowiec na pełnym morzu ;)... Z tym, że po lekkich modyfikacjach i przerobieniu na temat space opery będę malował statek kosmiczny napędzany przez elastyczne panele słoneczne. Pojazd leci nad powierzchnią planety nad którą szaleje właśnie potężna burza. Ilustracja inspirowana jest troszkę disnejowskim filmem animowanym pt. "Planeta Skarbów". Kto nie widział, serdecznie polecam. Poniżej szkic "kosmicznego żaglowca" w powiększeniu...


Pracę podzieliłem na dwa etapy.
Pierwszy to sam kosmiczny żaglowiec. Pracowałem nad nim na oddzielnym  pliku. Założyłem, że panele słoneczne są również półprzeźroczyste, więc światło słoneczne będzie przez nie przenikać. Dlatego są w złotym odcieniu. Wiedziałem również, że silniki rakietowe będą lekko włączone. Nie bardzo, aby światło nie zasłoniło całego kadłuba, ale wystarczająco jasne, aby obserwator czuł, że pojazd się porusza, a nie wisi w bezruchu... Maszty i reje spełniają rolę anten, na końcu których migają orientacyjne światła. Dodałem nawet oznaczenie na "żaglu", aby podkreślić techniczny charakter.
Drugi etap, nad którym pracowałem w tym samym czasie to tło ilustracji. Kosmiczna burza. Chciałem uzyskać bardzo malarski efekt i chyba mi się udało. Chmury gazu unoszące się bezpośrednio nad planetą zawijają się w spiralę i przecinają wyładowaniami elektrycznymi. Po prawej stronie migoczą delikatne gwiazdy. Na tym etapie pracy tablet Cintiq spisał się fenomenalnie. Miałem całkowitą kontrolę nad pędzlami, naciskiem pióra i kolorami.
Oba etapy pracy połączyłem w jeden plik. Dodałem dodatkowe światła i kolory. Powstała spokojna, klimatyczna i pozytywna ilustracja. Oczywiście trochę kiczowata, ale takie właśnie jest założenie tradycyjnego "krajobrazu", prawda? ;)


2 komentarze: