poniedziałek, 10 września 2012

Piraci

Ta ilustracja powstała na specjalne zamówienie jako prezent dla nowożeńców. Zamiast briefu usłyszałem: "Czy potrafisz zrobić portret w stylu "Gnijącej Panny Młodej" Tima Burtona?"... Odpowiedziałem - Pewnie! :D... I słowo się rzekło. Aby upodobnić pracę jak najmocniej do renderowanej animacji, wykonałem ją w zupełnie innej technice.

  

Najpierw oczywiście szkic. Tym razem narysowany cienkopisem i skanowany tak aby linie były jak najgładsze. Każdy z elementów objęty obrysem potraktowałem jako oddzielną maskę i raz za razem usuwałem obrys dokoła danego obiektu. W efekcie wyglądało to jak wycinanka z kolorowego papieru ;)


Dzięki temu mogłem każdy element wybierać osobno i co do piksela wypełniać światłocieniem. W tym wypadku nie było szans na poprawki, więc musiałem już na samym początku dokładnie zaplanować źródła światła, ich kolor i nasycenie. Głównym oświetleniem stał się blask skarbu z otwartej skrzyni. Natomiast chłodna, niebieska poświata księżyca miała nadać nutkę Burtonowskiej upiorności ;)


Podczas pracy nad ilustracją miałem ogromną radość z zabawy szczegółami. Obrączki, klamerki, guziki, falbanki, pióra, faktury... wszystkie te drobiazgi składają się na charakter tej ilustracji. Całości dopełnia bajkowy księżyc, chmury i delikatne światełka świetlików... Podobno Młoda Para była zachwycona, a dla mnie to chyba najlepsze słowa uznania :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz